Placuszki z komosy ryżowej

Ostatnio zdarza mi się ugotować czegoś za dużo, a później zostaje i szkoda mi jest wyrzucić. W końcu dbam o to, aby nie marnować jedzenia ,więc staram się  je zużyć w jakiejś innej potrawie. Przedstawiam wam dziś kolejny przepis, który powstał właśnie w taki sposób. Metodą prób i błędów wreszcie udało się.



Co jest potrzebne (przepis na 2 porcje)

• około 5 łyżek ugotowanej komosy ryżowej


• 1 jajko


• 1 banan


• 2 łyżki wody


• 2 łyżki mąki razowej


• szczypta cukru z prawdziwą wanilią i kardamonem (można dodać swoje ulubione przyprawy)


• olej do smażenia (dosłownie odrobina by patelnie nie była sucha)

Blendowanego lub rozgniecionego widelcem banan dodajemy do kaszy. Poza tym jeszcze jajko, wodę, mąkę i cukier z prawdziwą wanilią (można go zrobić samemu w domu). Wszystko mieszamy. Na rozgrzanej patelni formujemy i smażymy placuszki. Podajemy z jogurtem, malinami i nasionami słonecznika. Możesz również podawać z innymi twoimi ulubionymi dodatkami  ;-)

Energia: 377 kcal

Białko: 23,5 g

Tłuszcz: 8,86 g

Węglowodany: 59,45 g

Błonnik: 7,8 g