Święta tuż, tuż..
Witajcie, dziś pisze do Was z takim pytaniem: jak tam wasze przygotowania do świąt ??? :-) W sklepach pełno zabawek, ozdób i różnych drobiazgów. W radiu grają świąteczne piosenki. Chciałam się Wam pochwalić tym co już mam gotowe na święta ;-)Tak, tak, w ostatnich dniach listopada już można coś przygotować. Dziś własnie z powodu nieszczęśliwych okoliczności (patrz: zima zaskoczyła drogowców) nie dotarłam na zajęcia, ale nie zmarnowałam tego czasu ;-) . Na stole już wiec adwentowy przygotowany, ale i w kuchni udało się coś przygotować. Mam już ususzone jabłka i gruszki do wigilijnego kompotu z suszu - wystarczy je wyszorować, pokroić na plasterki i rozłożyć na talerz w ciepłym miejscu (np. blisko kaloryfera) od czasu do czasu obrócić na drugą stronę. Można też suszyć je w suszarce do grzybów lub w piekarniku w niskiej temperaturze przez kilka godzin. Jeśli już teraz to przygotujecie to do świąt na pewno zdążycie.
A i jeszcze udało mi się przygotować skórkę pomarańczową, to również nie jest trudne. A ta przygotowane w domu jest dużo zdrowsza. Wiadomo, że skórka pomarańczowa zawiera dużo kalorii i niestety tego nie zmienimy. Możemy natomiast oszczędzić sobie takich dodatków jak syrop glukozowo-fruktozowy.
Mam nadzieje, że Was namówiłam do takich małych przygotowań :-).
A i jeszcze udało mi się przygotować skórkę pomarańczową, to również nie jest trudne. A ta przygotowane w domu jest dużo zdrowsza. Wiadomo, że skórka pomarańczowa zawiera dużo kalorii i niestety tego nie zmienimy. Możemy natomiast oszczędzić sobie takich dodatków jak syrop glukozowo-fruktozowy.
Mam nadzieje, że Was namówiłam do takich małych przygotowań :-).
Komentarze
Prześlij komentarz